poniedziałek, 4 czerwca 2012

Wyplotłam właśnie największy jak dotąd koszyk. Pewnie, że są tacy, którzy wypletli większe, ale dla mnie było to wyzwanie:) Powstał na zamówienie i miał być  maksymalnie czerwony i kanciasty... Polowałam na gazety z tym kolorem parę tygodni i walczyłam o jego kanciastość ;-)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz